W poniższym tekście kontynuujemy omawianie kwestii spirali zadłużenia. Doszliśmy do momentu, w którym dłużnik mierzy się z wieloma długami jednocześnie i nie jest w stanie ich spłacić. Długi są już egzekwowane przez komornika. Czy jest sposób na przerwanie egzekucji i uwolnienie się od długów?
Wniosek o upadłość – ostatnia deska ratunku przy wychodzeniu ze spirali zadłużenia
Jeżeli dłużnik stracił możliwość spłaty swoich zobowiązań ale posiada jakikolwiek majątek, to powinien rozważyć złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości. Pozytywne rozpatrzenie wniosku przez sąd powoduje zawieszenie prowadzonych spraw komorniczych. W toku sprawy upadłościowej dochodzi do sprzedaży majątku dłużnika, który przeznacza się na spłatę długów. Jeżeli dłużnik nie posiada żadnego majątku (chociażby regularnie otrzymywanego wynagrodzenia za pracę) to sąd nie ogłosi upadłości. Warto zaznaczyć, że podczas postępowania upadłościowego powstaje plan spłaty wierzycieli. W ramach planu spłaty zadłużenie może zostać zmniejszone, a terminy płatności długów wydłużone.
Po wykonaniu planu spłaty dłużnik nie posiada długów. Dla kontrastu warto wskazać, że w przypadku niezłożenia wniosku o upadłość w dalszym ciągu komornik prowadzi sprawy egzekucyjne. Podczas ich trwania rosną odsetki od długów, a także pojawiają się coraz to nowe koszty komornicze. W rezultacie ewentualne spłaty na przykład z wynagrodzenia za pracę dłużnika będą pokrywać wyłącznie koszty i odsetki. Tym samym dłużnik z dużym prawdopodobieństwem pozostanie w spirali zadłużenia dożywotnio, gdyż nie będzie w stanie spłacić należności głównych.
Istotne szczegóły techniczne
Warto zauważyć, że w sprawach upadłościowych nieco inaczej traktuje się dłużników nie prowadzących firm i przedsiębiorców.
Różnice dotyczą przede wszystkim wysokości opłat sądowych uiszczanych wraz z wnioskiem. O ile opłata sądowa od wniosku składanego przez osobę nieprowadzącą firmy wynosi zaledwie 30 zł, o tyle osoba prowadząca działalność gospodarczą musi uiścić opłatę w wysokości 1000 zł.
Co więcej, osoba bez firmy nie musi uiszczać wraz z wnioskiem zaliczki na koszty postępowania upadłościowego. Tymczasem przedsiębiorca musi wpłacić taką zaliczkę w momencie składania wniosku o upadłość. Wysokość zaliczki ogłasza Prezes Głównego Urzędu Statystycznego. W roku 2024 wysokość zaliczki na koszty sprawy upadłościowej wynosi 7462,25 zł.
Na koniec warto wskazać, że obecnie czas pomiędzy złożeniem wniosku o upadłość a jej ogłoszeniem wynosi od 6 miesięcy do roku. Rekomendujemy zatem jak najszybsze złożenie wniosku.
Wniosek o ogłoszenie upadłości składa się w systemie elektronicznym KRZ (Krajowy Rejestr Zadłużonych).
Podstawa prawna:
Ustawa z dnia 28 lutego 2003 r. Prawo upadłościowe
Ustawa z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych
Jeżeli potrzebują Państwo pomocy w związku z długami – zapraszamy do kontaktu
Podobne wpisy:
- Jak wyjść ze spirali zadłużenia? (część druga)
- Niesłuszna egzekucja komornicza. Jak bronić się przed egzekucją?
- Zlicytowanie mieszkania przez komornika – część pierwsza
- Układ konsumencki czy upadłość konsumencka?
- Jakie konsekwencje grożą za zadłużanie spółki z o.o.?
- Przepisanie majątku na inną osobę